Uciekające z lasu stworzyły Martletację

2014-08-19 10:02:31(ost. akt: 2014-08-19 10:06:00)
Wakacje głównie kojarzą się z błogim lenistwem. Niektórzy jednak spędzają ten czas aktywnie i twórczo. Tak jest w przypadku trzech świeżo upieczonych licealistek Zuzi Polkowskiej, Noemi Wrzos i Oli Piech, które zawiązały nieformalną grupę „Uciekające z lasu” i postanowiły latem stworzyć swój własny spektakl – „Martletacja”.
Dziewczyny nie są nowicjuszkami. Przez 3 lata uczęszczały na warsztaty teatralne do Centrum Spotkań Europejskich Światowid, gdzie miłością do teatru zaraziła ich instruktorka Edyta Machul. Brały udział w spektaklach „Mam na imię grzeczna”, „W szufladzie”, „Wszystko, to co kocham”. W CSE Światowid pracowały również z Anną Haracz, założycielką i kierownikiem artystycznym teatru tańca i muzyki „Kino Variatino” z Gdańska.  
 
Po raz pierwszy dziewczyny pracowały nad spektaklem samodzielnie bez instruktora.

- Praca bez instruktora była prawdziwym wyzwaniem – zgodnie twierdzą nastolatki. – Nie było osoby, która nas poprawiała, mówiła w którą stronę pójść, co jest dobre, co może być lepsze. Brak instruktora dał się we znaki, także w kwestii organizacji występów. Same musiałyśmy zorganizować miejsce, sprzęt, stworzyć plakaty i rozreklamować wydarzenie. Wydaje nam się, że dałyśmy radę ale ostatecznym sprawdzianem będą same spektakle.  

Jak twierdzą autorki, „Martleacja” to spektakl oparty na emocjach i uczuciach, nie ma w nim nic jednoznacznego i pewnego.

– Mówiąc krótko, w spektaklu jest  po prostu wszystko to, co jest w nas i co chciałybyśmy pokazać innymi – opowiada Zuzia. – To myśli i odczucia, które wydostają się na zewnątrz. Chodzi nam głównie o to, żeby każdy w nim znalazł coś „swojego”, coś czego może się chwycić i dać się temu porwać, coś co może poczuć, nie koniecznie musi to zrozumieć.  

Spektakl jest krótką formą, ale bardzo treściwą. Wykorzystany w nim jest teatr tańca, głosu, cienia oraz ognia.

- W spektaklu wykonujemy dwa utwory – mówi Noemi. – Słowa do jednego z nich napisała Zuzia. Drugi utwór jest pieśnią ludową, którą pomogła nam przygotować Dominika Grenda, instruktorka teatru głosu z Malborka.

Do udziału w spektaklu dziewczyny zaprosiły również zaprzyjaźnionych kuglarzy – Emilię Żyruń i Michała Ostrowskiego.
 
Pierwszy spektakl Martletacji odbędzie się 22 sierpnia we Fromborku, na podwórku przy ul. Szkolnej 2, rozpocznie się o godz. 21:00. 23 sierpnia odbędzie się w Stodolarni w Oleśnie, o godz. 19:00, a 25 sierpnia w Kaczym Bagnie o godz. 21:00.
Wstęp jest wolny.

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając na braniewo.wm.pl w ramkę "ZAŁÓŻ PROFIL", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. GGGGGGGG #1464683 | 77.252.*.* 19 sie 2014 14:24

    Co oznacza tytuł? Takie młode a już po polsku zapominają rozmawiać -przykre.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5